Zakupy komputerowe
No cóż... Był spokój, nie licząc olewania sprawy przez wykonawcę "nowej sieci" (tak a propos to została już przekazana Szefowi - niech wojuje), ale dalszy spokój byłby zbyt piękny i pojawiły się trudności.
Po kolei. Jakiś czas temu w Instytucji wyszło zarządzenie, że zakupy komputerowe będą robione 2 razy do roku i tylko w zbiorczym przetargu. Poza tym nie ma opcji kupowania nowego sprzętu, którego i tak nie mogę kupować, tylko składać u Specjalnego Człowieka zamówienie. Teraz nie mogę zamawiać nowego sprzętu tylko, w razie awarii, mam składać zamówienie na "naprawę sprzętu".
No i w końcu przyszedł ten moment, kiedy Szef Wszystkich Szefów rozesłał pismo informujące, że w maju będzie przetarg na sprzęt komputerowy. No cóż, razem z Kolegą zrobiliśmy listę czego potrzebujemy, daliśmy Szefowi do podpisania i pismo zostało przekazane Człowiekowi ds. Organizacji Przetargów Komputerowych. I czekaliśmy.
Podczas rozmowy z Adminem z Tamtego Gmachu okazało się, że rozmawiał z Człowiekiem ds. Organizacji Przetargów Komputerowych i przetargu prawdopodobnie nie będzie. A nie będzie dlatego ponieważ nikt w Instytucji nie ma budżetu, o czym doskonale powinien wiedzieć Szef Wszystkich Szefów, który takowy budżet rozdziela jak dostanie z koryta coś do rozdziału. No i po sprawie: gówno, ale wszystkim po równo. Czekamy dalej.
Po kolei. Jakiś czas temu w Instytucji wyszło zarządzenie, że zakupy komputerowe będą robione 2 razy do roku i tylko w zbiorczym przetargu. Poza tym nie ma opcji kupowania nowego sprzętu, którego i tak nie mogę kupować, tylko składać u Specjalnego Człowieka zamówienie. Teraz nie mogę zamawiać nowego sprzętu tylko, w razie awarii, mam składać zamówienie na "naprawę sprzętu".
No i w końcu przyszedł ten moment, kiedy Szef Wszystkich Szefów rozesłał pismo informujące, że w maju będzie przetarg na sprzęt komputerowy. No cóż, razem z Kolegą zrobiliśmy listę czego potrzebujemy, daliśmy Szefowi do podpisania i pismo zostało przekazane Człowiekowi ds. Organizacji Przetargów Komputerowych. I czekaliśmy.
Podczas rozmowy z Adminem z Tamtego Gmachu okazało się, że rozmawiał z Człowiekiem ds. Organizacji Przetargów Komputerowych i przetargu prawdopodobnie nie będzie. A nie będzie dlatego ponieważ nikt w Instytucji nie ma budżetu, o czym doskonale powinien wiedzieć Szef Wszystkich Szefów, który takowy budżet rozdziela jak dostanie z koryta coś do rozdziału. No i po sprawie: gówno, ale wszystkim po równo. Czekamy dalej.
0 Komentarze:
Prześlij komentarz
<< Początek