Admin w Państwowej Instytucji edu.pl

Przygody Admina, czyli Serwerowca, w Państwowej Instytucji. Nie tylko sieciowo-komputerowe, również innej materii.

24 czerwca 2006

Ciekawe zmiany

Wczoraj dowiedziałem się bardzo ciekawej rzeczy. Otóż Szef podobno został szefem innej Jednostki w Instytucji. Może, ale nie musi, to oznaczać, że nie będzie kierował już Jednostką Komputerowców-Serwerowców. Jest to o tyle niepokojące, ponieważ jakiś czas temu dotarły do mnie informacje, że Szef chciałby zająć się tylko swoją działalnością naukową i w związku z tym "chodził" mu po głowie pomysł przekazania "interesu"... No... Komu? Adminowi z Tamtego Gmachu (!).

Jeśli miałoby się tak stać to będzie dramat. Złośliwa, stara panna, która ma blade pojęcie o rzeczy, może kierować Jednostką Komputerowców-Serwerowców. Mierny, bierny, ale wierny. Taki dalszy ciąg sytuacji jest niestety prawdopodobny - wysługa lat AzTG, PhD przed nazwiskiem (nieważne, że cieniutki to PhD, bez żadnych kwalifikacji w tym kierunku). Pomijam już fakt, że AzTG nie ukończył studiów podyplomowych zapłaconych z publicznych pieniędzy, ale w nagrodę może zostać Szefem. Niestety takie są realia Państwowej Instytucji edu.pl.

Mam nadzieję, że jest to tylko mój nadmierny pesymizm, ale... Prawdopodobieństwo takiego scenariusza istnieje. Po niedzieli powinienem mieć więcej informacji na ten temat.

Obym się mylił.